Posty

Wyświetlam posty z etykietą odchudzanie

Postanowienia

Odkąd pamiętam to wciąż zaczynałam od nowa, w kółko coś sobie postanawiałam ale siły do spełnienia tych postanowień starczało mi w najlepszych przypadkach na kilka m-cy. W ten sposób odchudzałam się już "z pińcet razy", odchodziłam od męża ze 100 razy, planowałam nowe zawody i pomysły na nowe życie niezliczoną ilość razy(kończąc przeróżne kursy np. z robienia biżuterii). Wszystko jakoś w połowie drogi się rozpadało bo albo dochodziłam do wniosku ze np.: na tym nie zarobie albo czyjaś śmierć lub choroba, ostra awantura z mężem, tak mną wstrząsnęły ze zbierałam się tak długo aż mi przeszła chęć na cokolwiek. I tak w kółko. Mój kolega mówi ze mam bierna postawę i boje się żyć i mimo planów. W kółko wynajduje sobie preteksty i powody by zostać w swojej skorupie i nic nie zmieniać, bo ja się boje zmian, jestem tchórzem. On ma rację. Jestem strasznie tchórzliwa, żałosną osobą.  Tym razem zrobiłam sobie takie mało spektakularne postanowienie. W myśl zasady  nie przemierzaj morza dl

ide na diete

Jak większosc z nas mialam postanowienie noworoczne: schudnać! Ostatnio „zapusciłam sie” , choc w zasadzie ja sie cale zycie zapuszczam… na zmiane chudne i tyje(tym razem znowu sie odchudzam)… Po obejrzeniu zdjec kolezanki z netu, ktora schudla kilkanascie kg na diecie Dukana postanowilam cos ze soba zrobic… Kupilma ksiazke z przepisami Dukana, czytalam fora i strony poswiecone tej diecie, pojechalam na zakupy by zaopatrzyc sie w produkty wysokobiałkowe, 0% tłuszczu itd, kupilam kalendarz, w ktorym notowalam wage, jadłospis i objawy, no i… wytrzymalam tydzien… zaczełam sie fatalnie czuc, nie odwiedzalam „kibelka”, a kiedy odwiedzilam po tygodniu, wrocily mi dolegliwosci ktore mialam po porodzie, ale nic to… ja jestem uparta i wytrzymalabym wszystko gdyby nie fakt, ze moja waga poczatkowo spadla a potem nagle zaczela rosnac… koszmarnie mnie to demotywowalo… poddalam sie. Od kilku tygodni jestem na diecie, która sobie sama ustalam. Jest to połączenie idei diety Dukana czyli dużo białk