ze słownika dwulatka...
a teraz zabawa w zgaduj zgadulę ... ...kiedyś był taki program w radiu, w którym dzieci mówiły swoje słowa, a słuchacze musieli zgadnąć co to jest :) ale ja nie daję nagród... kto zgadnie co to jest: psiana? psimak? laba? jju? ajka? pucha? szacha? tasia? pija? kala? jupa? jak sobie przypomnę jeszcz coś zabawnego, to dopiszę... mój synek uczy się mówić i robi furorę w rodzinie, wymyslając nowe słowa... najbardziej podoba nam się "psiana" :) wiek od 1 do 4 latek to najzabwaniejszy okres, najpiękniejsze chwile dla matki i dla dziecka... kiedy uczy się chodzić, mówić, jeść, ubierać itd.